Co warto wiedzieć, żeby pomóc rodzinie, gdy zapada decyzja o rozstaniu. Dzieci

Udział dzieci w konfliktach rodziców nie wpływa dobrze na ich rozwój. Zdarza się, że wtedy trudniej nawiązują bliskie relacje. Bywają impulsywne lub zamykają się w sobie. Popadają w konflikty. Trudno im się skoncentrować i podporządkować regułom panującym np. w szkole. Czują się zagubione
Decyzja O Rozstaniu Dzieci

Dziecko w kryzysie rodziny i praca z nim. Cele, metody, specyfika.

Udział dzieci w konfliktach rodziców nie wpływa dobrze na ich rozwój. Zdarza się, że wtedy trudniej nawiązują bliskie relacje. Bywają impulsywne lub zamykają się w sobie. Popadają w konflikty. Trudno im się skoncentrować i podporządkować regułom panującym np. w szkole. Czują się zagubione. Mają poczucie odpowiedzialności za problemy rodziców; przeżywają konflikt lojalności wobec nich.

W pracy z dziećmi uwikłanymi w konflikty rodziców ważne jest stworzenie takich warunków, aby poczuły się one akceptowane i rozumiane. Dzieci te najczęściej nie mają dobrych doświadczeń w relacjach z osobami dorosłymi.

Warunkiem koniecznym pracy z dzieckiem jest nawiązanie kontaktu i zdobycie jego zaufania, jak również zmotywowanie rodzica (lub rodziców) do skorzystania z pomocy psychologicznej.

Cele w pracy z młodym pacjentem

Każdy proces terapeutyczny jest inny, ale najczęstsze cele w pracy z dziećmi w sytuacji konfliktu okołorozwodowego to:

  • odreagowanie emocji przez dziecko;
  • odbarczenie z poczucia winy za rozstanie rodziców;
  • zmniejszenie poczucia odpowiedzialności za sprawy dorosłych;
  • nauka metod rozwiązywania konfliktów;
  • doświadczenie byciem zauważanym i akceptowanym;
  • poznanie i wzmacnianie mocnych stron dziecka.

Najczęściej to rodzic decyduje o tym, gdzie i do jakiego specjalisty trafi dziecko. Ale może się zdarzyć, że to dziecko samo wybiera osobę, przed którą się otwiera i opowiada o trudnych doświadczeniach. Może to być np. nauczyciel, pedagog, psycholog szkolny, pani w świetlicy czy trener. Oznacza to, że z tą osobą poczuło się ono bezpiecznie.

Dorosły, któremu dziecko zaufało, powinien okazać mu wrażliwość i wyrozumiałość oraz pomóc zrozumieć, że to, czego doświadcza jest trudne. Zrozumiałe, że może mu być teraz trudniej porozumieć się z rówieśnikami czy też skupić na obowiązkach. Rola wyżej wymienionych osób jest bardzo istotna, gdyż mogą być one pierwszymi, które zasygnalizują rodzicowi, że dziecko potrzebuje profesjonalnej pomocy psychologicznej.

Stałość, uważność, bezpieczeństwo – ważne elementy budowania zaufania.

Dzieci w kryzysie rozstania rodziców doświadczają wielu strat. Na przykład jedno z rodziców się wyprowadza lub to one zmieniają dom. Albo widzenia z jednym rodzicem odbywają się według ustalonego odgórnie rytmu. Zdarza się, że rodzice bywają niesłowni; z różnych powodów nie mogą przyjść na obiecane spotkanie. Dlatego tak ważne jest, aby psycholog, bądź terapeuta podczas sesji zapewnił dziecku bezpieczeństwo i przewidywalność spotkań. Czyli dał dziecku to, czego w trakcie rozstania rodziców najbardziej mu brakuje.

Aby odbudować w dziecku zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, ważne i pomocne są takie aspekty jak np. ta sama, zawsze dostępna sala, ten sam zestaw zabawek, powtarzalność zabaw, czy przechowywanie jego prac.

Dla dziecka, które ma poczucie, że jego sprawy nie są ważne, fakt, że ktoś na niego czeka i że można na nim polegać, jest niezwykle budujące.

Przykład

Chłopiec, uczeń trzeciej klasy, korzystał z indywidualnej pomocy psychologicznej. Mieszkał z obydwojgiem rodziców, którzy formalnie rozstali się pół roku wcześniej. Był dużym, wysokim chłopcem. „Wszyscy myślą, że jestem z piątej klasy” – podkreślał z dumą. Nie chciał mówić o swojej sytuacji, zbywał pytania psychologa na temat jego rodziny. Chętnie rozmawiał jedynie o swoich zainteresowaniach. Opatulał się wtedy dużymi, pluszowymi wężami. Ściskał je mocno, przytulał, pokładał się na nich. Bał się, że może ich zabraknąć. Takie zachowanie trwało zawsze kilka minut. Przez tę specyficzną zabawę chłopiec potrzebował odreagować swoje napięcie. Łatwiej mu było mówić, gdy bawił się pluszakami i nie patrzył na terapeutę. Choć rzeczywiście wyglądał na starszego, jego sposób wypowiadania się przypominał wypowiedzi zagubionego pięciolatka. Tylko jeden raz przyznał, jak bardzo dziwi go sytuacja rodzinna. „Dlaczego oni mieszkają razem?” – spytał swojego terapeutę.

Rodzice chłopca postanowili podzielić majątek. Próbowali ustalić między sobą sposób sprawowania opieki nad synem. Dopiero, gdy udało im się osiągnąć ten cel, chłopiec mógł zacząć zachowywać się bardziej adekwatnie do swojego wieku.

Terapia dzieci – formy pomocy

W terapii dzieci, które doświadczyły rozstania rodziców bądź długotrwałych konfliktów, najważniejszy jest bezpieczny i przewidywalny kontakt z dorosłym, uważnym na jego potrzeby. Dopiero po zdobyciu zaufania i odreagowaniu emocji, dzieci są gotowe do rozmowy o sobie, o tym, co dzieje się w domu i w szkole, co czują i myślą o sobie i świecie.

Jedną z form pomocy terapeutycznej jest praca grupowa. Dzięki niej dzieci dowiadują się, że nie są jedynymi osobami, które mierzą się z tak poważnymi problemami i w związku z tym mogą poczuć ulgę. Im dzieci są starsze, tym częściej i łatwiej udzielają sobie nawzajem wsparcia. Udział w grupie daje też okazję, by zobaczyć, że pomimo złych doświadczeń jest możliwe rozwiązywanie konfliktów bez użycia przemocy.

To, co może zaoferować terapeuta to aktywne słuchanie dziecka, okazywanie mu troski, odzwierciedlanie jego uczuć i nazywanie jego doświadczeń. Może motywować dziecko do szukania rozwiązań w sytuacjach, na które ma ono wpływ (rówieśnicy, sprawy szkolne). Może również pokazywać, że nie jest ono odpowiedzialne za decyzje rodziców. Dla dziecka niezwykle ważnym jest słuchanie go bez wydawania ocen i rad.

Obserwacja w pracy z dzieckiem umożliwia śledzenie zmian w jego zachowaniu:, takich jak: zmniejszone napięcie i częstotliwość zachowań agresywnych, wypowiedzi, które świadczą o poczuciu własnej wartości, większa otwartość i samodzielność.

Zdarzają się też bardzo poruszające momenty – gdy dzieci mówią (lub pośrednio pokazują poprzez zabawę lub formy plastyczne) o przemocy w domu, o nadużywaniu alkoholu przez rodzica, o byciu przesłuchiwanym w roli świadka podczas toczących się procesów sądowych, o marzeniach o pełnej rodzinie, o tęsknocie za nieobecnym lub niedostępnym rodzicem.

Praca z dzieckiem – co trzeba w niej uwzględniać?

W pracy z dzieckiem należy uwzględnić zmiany rozwojowe, którym ono podlega oraz wpływ takich wydarzeń jak zmiana szkoły lub miejsca zamieszkania, pojawienie się nowego partnera rodzica lub przyrodniego rodzeństwa. Terapeuta powinien odnosić się do kwestii wnoszonych przez dziecko i widzieć je w kontekście doświadczeń dziecka.

Podstawę do pracy z małym pacjentem stanowią: wiedza dotycząca faz rozwojowych u dzieci, jak również informacje uzyskane od dziecka dotyczące obszarów jego życia. Do tych obszarów należą: szkoła, sposób spędzania wolnego czasu, przyjaciele, rodzina, uczucia, samoocena, skargi somatyczne, radzenie sobie w sytuacjach społecznych, marzenia.

Przykład

Dzieci (uczniowie klas 4-5) podczas terapii grupowej często poruszały kwestie związane z dojrzewaniem. Były wyraźnie poruszone zajęciami „Wychowanie do życia w rodzinie”. Ciągle żartowały, chichotały, dopytywały prowadzących o ich opinie. Dziewczynki narzekały na zachowanie chłopców, chłopcy prowokowali dziewczynki. Prowadzący rozumieli, że to zainteresowanie jest jak najbardziej adekwatne do wieku. To, co było specyficzne, to olbrzymi wzrost napięcia, gdy w szkołach uczestników organizowano Walentynki. Prawie cała grupa (uczniowie chodzili do różnych szkół) bardzo negatywnie to przeżyła, ujawniając swoją niewiarę w możliwość szczęśliwego zakochania się i w swoją atrakcyjność. Ujawniły wtedy swoje wspomnienia z okresu, gdy rodzice byli jeszcze razem.

Dzieci podczas terapii grupowej – na co się przygotować?

Decydując się na prowadzenie zajęć grupowych trzeba być gotowym na to, że spotkania te mogą być bardzo dynamiczne i wymagają od prowadzących dużej aktywności, podzielności uwagi i kreatywności.

Podczas pierwszych spotkań, dzieci poznają się nawzajem, wymyślają zasady grupy (lub wprowadza je terapeuta) i „pokazują” to, co sprawia im trudność. Może to być przestrzeganie reguł, nawiązywanie relacji z rówieśnikami, słuchanie innych czy wiara we własne siły.

Często między dziećmi pojawiają się konflikty, może też zachodzić „testowanie” terapeutów, czyli sprawdzanie, jak się zachowają, jak będą rozwiązywać problemy, czy są osobami godnymi zaufania. Im starsze dzieci, tym bardziej gotowe są do mówienia wprost o swoich bieżących i minionych doświadczeniach.

Przed każdym spotkaniem warto zwrócić uwagę:

  • na jakim etapie znajduje się grupa (czy jest to etap początkowy, etap „burzy” i sprawdzania zasad, współpracy i otwartości, kończenia grupy),
  • na wpływ bieżących wydarzeń z życia dzieci na ich zachowania – szczególnie w sytuacjach, gdy istnieje podział opieki rodzicielskiej nad dzieckiem lub rozwód rodziców ma miejsce w trakcie trwania grupy (sprawy sądowe,
  • na nasilenie się konfliktu pomiędzy rodzicami, pojawienie się nowego partnera w życiu rodzica),
  • na rolę prowadzących (czy należy być dyrektywnym, czy bardziej przyzwalającym na swobodne decydowanie o przebiegu spotkań),
  • na role grupowe i relacje pomiędzy dziećmi,
  • na obietnice składane dzieciom (obiecane zabawy, oddanie prac z poprzedniego spotkania),
  • na potrzebę korygowania zachowań charakterystycznych dla konkretnych dzieci (zwrócenie większej uwagi na wycofane dziecko,
  • na przejęcie odpowiedzialności za rozwiązywanie konfliktów, które chce rozwiązywać dziecko pełniące rolę rozjemcy w rodzinie,
  • na zachęcenie nadodpowiedzialnego dziecka do większej spontaniczności i zabawy itp.).

Jeśli podczas spotkań grupowych zdarzają się takie zachowania dzieci, jak wykluczanie lub wyśmiewanie innych, można zachęcać poszkodowane dzieci do obrony siebie, a dzieci łamiące zasady uwrażliwiać na uczucia innych.

Dzieci i terapeuci oraz relacje między nimi

Terapeuci grupowi powinni pomagać dzieciom w szukaniu wspólnych rozwiązań; pokazywać, że mogą coś razem ustalić, zachowując prawo każdego z uczestników do własnego zdania.

Dzieci w kontakcie z terapeutami często „odgrywają” relacje, jakie mają ze swoimi rodzicami. Mogą mieć „swoją ulubioną panią” lub prowadzącego, który będzie musiał zmierzyć się z wściekłością, którą odczuwają wobec rodziców, ale kierują ją do osoby niezaangażowanej w konflikt.

Podczas superwizji pracy grupowej, terapeuta, analizując swoje odczucia i wiedzę o sytuacji rodzinnej dziecka, może postawić hipotezę dotyczącą dziecka: jak ono się czuje, czego potrzebuje, jak przeżywa konflikty rodzinne.

Przykład

Jedna z uczestniczek grupy dziecięcej zwracała uwagę swoją niezależnością. Często nie słuchała próśb prowadzących, komentowała ich wypowiedzi. Swoim zachowaniem chciała zwrócić na siebie uwagę pozostałych dzieci. Jej zachowanie zmieniło się po pewnym wydarzeniu: w trakcie zabaw ruchowych, podczas których dzieci próbowały się wdrapać na wieżę z materaców, prowadzący bardzo dbali o bezpieczeństwo dzieci. Rozkładali wokół wieży miękkie poduchy. Sprawdzali, czy na pewno się nic nie stanie, jeśli któreś by nagle spadło. Dziewczynka odłączyła się od grupy. Jednej prowadzącej powiedziała, że w jej domu mama i dziadkowie powiedzieliby „Skacz, jak chcesz, możesz nawet z sufitu”, po czym spokojnie dołączyła do innych dzieci. Prowadzący zrozumieli, jak trudno było przyjąć dziewczynce ich zainteresowanie, wprowadzane zasady i że sytuacja, gdzie w centrum uwagi są jej potrzeby a ograniczenia są stawiane łagodnie, były dla niej czymś rzadko spotykanym.

Zabawa i jej rola w pracy z dziećmi

Ważnym aspektem pracy indywidualnej i grupowej z dziećmi, jest analiza zabaw przez nie wybieranych. Podczas zabawy dziecko może pokazać, że bierze na siebie zbyt dużą odpowiedzialność, nie prosi o pomoc, gdy jej potrzebuje lub jest bardzo kontrolujące. Można zaobserwować, że dziecko odczuwa wściekłość, rozpacz lub głęboki smutek.

Zabawa stwarza pretekst, by rozmawiać o bieżących kłopotach dziecka, można też wypróbowywać nowe zachowania. Proponując różne aktywności należy pamiętać, że dzieci mogą nie dopuszczać do siebie trudnej prawdy o swojej sytuacji. Nie chcą być wypytywane, ale, gdy mają poczucie bycia słuchanym, mogą zaufać terapeucie i zacząć otwarcie mówić o sobie.

Uważny obserwator podczas zabawy zauważy, jak dzieci komunikują różne trudne dla nich doświadczenia nie wprost. W kontakcie z innymi dziećmi lub dorosłymi pokazują, jakie role przyjęły będąc w trudnej sytuacji rodzinnej. Może być to rola Bohatera rodzinnego, Powiernika rodzica, Sędziego, Mediatora, Outsidera/Niewidzialnego Dziecka, Maskotki, Obrońcy jednego z rodziców.

Przykład

Podczas grupy dziecięcej jeden z chłopców bardzo denerwował się, gdy dzieci zaczynały się kłócić. Od razu reagował i przyjmował rolę Mediatora. Starał się zwracać uwagę na siebie, żeby przerwać kłótnie innych dzieci. Prowadzący mogli korygować zachowanie chłopca pokazując, że nie musi brać na siebie odpowiedzialności za zaistniałą sytuację. To osoby dorosłe (tutaj terapeuci – prowadzący grupę) są od tego, aby czuwać nad bezpieczeństwem dzieci. Z wywiadu z mamą prowadzący wiedzieli, że chłopiec w domu próbował godzić rodziców oraz bronić mamę. Było to również widoczne podczas zajęć, kiedy pod koniec ich trwania zawsze stawał się smutny, ponieważ obawiał się powrotów do domu. „Boję się, że mamę ktoś zaczepi w autobusie – ale wtedy ją obronię”. 

Diagnoza treści urazowych i możliwości terapeutyczne w pracy z dzieckiem

Dzieci korzystając z pomocy psychologicznej mogą doświadczać sytuacji, które mogą „korygować” ich wcześniejsze, urazowe doświadczenia, takie jak brak poczucia bezpieczeństwa, bliskości czy ważności. Pracując z dziećmi, warto wiedzieć, jakich sytuacji były świadkiem, co myślą o sobie, co odczuwają w związku ze swoją sytuacją rodzinną. Podczas terapii dzieci mogą inaczej spojrzeć na siebie i świat. Mogą doświadczyć sytuacji, których obecnie brakuje im w ich życiu. Podczas spotkań warto zadbać, aby dzieci mogły pomyśleć:

O sobie i innych

  • Mogę się wściekać i smucić, mogę się cieszyć i bawić.
  • Mogę mieć własne plany, marzenia i zainteresowania. W niektórych sprawach jestem unikalny, w niektórych podobny do innych dzieci.
  • Są rzeczy, w których jestem dobry.
  • Są osoby, dla których jestem ważny.
  • Mogę się z kimś zaprzyjaźnić.

O swojej sytuacji rodzinnej

  • Nie jestem jedynym świadkiem kłótni lub rozstania rodziców.
  • Nie jestem winny rozstaniu rodziców.
  • Może być tak, że rodzic z kimś się zwiąże, założy nową rodzinę.
  • Są sprawy, za które odpowiedzialne są osoby dorosłe a nie dzieci.

O rozwiązywaniu konfliktów

  • Nie muszę być posłannikiem pomiędzy kłócącymi się osobami.
  • Nie muszę wtrącać się konflikty, które dotyczą innych osób.
  • Mam swoje zdanie i może być ono odmienne od opinii innych osób.
  • Mogę powiedzieć „nie”, gdy mam dosyć lub się na coś nie zgadzam.
  • Mogę prosić o pomoc, gdy jej potrzebuję.
  • Można wspólnie szukać rozwiązań.
  • Są lepsze sposoby rozwiązywania konfliktów niż bicie się, wyzywanie i obrażanie.

* Podane przykłady odnoszą się do doświadczeń zawodowych autorek, nie są wiernym opisem pracy z konkretną osobą.

Zapraszamy do zapoznania się z pozostałymi częściami poradnika:

Zdjęcie autorstwa Andriyko Podilnyk z serwisu Unsplash

Przeczytaj także

Facebook
Twitter
LinkedIn