Niszcząca komunikacja
Kolejna kłótnia, słowna naparzanka! Ostra wymiana słów, argumentacja i przekonywanie… poczucie bezradności i… lecą epitety, których możesz później żałować.
Kolejna kłótnia, słowna naparzanka! Ostra wymiana słów, argumentacja i przekonywanie… poczucie bezradności i… lecą epitety, których możesz później żałować.
Udział w grze „Tak, ale…” jest jednym z powodów nawarstwiania się konfliktów, które mogą przekładać się na relacje między małżonkami, a już w najgorszej sytuacji – na brak możliwości porozumienia się w procesie rozwodu.
To nigdy nie jest łatwa rozmowa i nie ma na nią dobrego czasu. Jednak trzeba ją przeprowadzić. Dziecko powinno więc wiedzieć, że decyzja rodziców jest wspólna, że oboje bardzo je kochają i rozwód tego nie zmieni i w żadnym razie rozstanie rodziców to nie wina dziecka.
Komunikacja, rozmowa, słuchanie, jak wiecie, to podstawa dobrych relacji. Dobra rozmowa ułatwia nam codzienność. Dlaczego więc otaczamy się ludźmi, którzy już nie chcą lub nie potrafią ze sobą rozmawiać?
Im lepiej dorośli poradzą sobie z kryzysem rozstania, tym mniej ucierpią w tej sytuacji ich dzieci. To przede wszystkim od rodziców zależy, czy uda im się ochronić dziecko przed skutkami rozwodu.
Trudno jest podać jednoznaczną, uniwersalną receptę na to, kiedy najlepiej jest rozmawiać z dziećmi o zbliżającym się rozwodzie rodziców i konsekwencjach tegoż czynu i o tym, czy oboje rodziców powinno być zaangażowanych w te rozmowy.
Składając zeznanie podatkowe za 2022 rok, możesz przekazać nam 1,5% swojego podatku.